Kraina lodu już dawno zagościła w naszym domu. Co prawda nie wyhaftowałam jeszcze żadnej Elsy, ale zamówienie już zostało złożone i czeka w kolejce. Myślałam, że na chwilę szał bajkowy mamy z głowy. Gdy wyhaftowałam Minionka (który poszedł w świat w prezencie), okazało się jednak, że w domu mamy co najmniej jednego fana tej bajki i rozpoczęła się wielka rozpacz, że Minionek nie zostaje z nami! Nie pozostało mi nic innego ,jak poszerzyć listę z projektami do zrobienia i w przyszłości ponownie wyhaftować jakiegoś żółtego stwora. Zapraszam więc na mój "minionkowy"debiut.
Haftowany Minionek / Cross stitched Minion |
Marysia
super Ci to wyszło, gratulacje
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuń