wtorek, 5 listopada 2013

Matrioszki / Matryoshkas

Ufff... nareszcie udało mi się skończyć haft z matrioszką. Trwało to całe 2 tygodnie! Hafcik niezbyt wielki ale co rusz coś mnie odrywało od pracy. I nareszcie jest. Haftowana babuszka ma też filcową koleżankę :-) Obie Panie powędrują do nowego domu... czy Panna Hanna się zgadza? 

Phew...At length I finished embroidery with matryoshka. It took me whole 2 weeks! Pattern was not to big but there was always something else to do. But there "she" is :-) Cross stitched babushka has also a felt friend - or felt twin sister.






A poniżej mała zapowiedź przepisu.... Muffinki jabłkowe

And nereby you have prediction of new recipe... Apple muffins





Pozdrawiam  :-)

Queen M

7 komentarzy:

  1. Niezwykle mi miło, aż się uśmiechnęłam :) Dziękuję za odwiedziny :)
    Z pozdrowieniami, Agata

    OdpowiedzUsuń
  2. wow - Marysia - ona jest rewelacja - dziś musiałam wstać o 3 rano żeby zdążyć na lotnisko -> aż się do siebie uśmiechnęłam - mimo ta wczesnej pory :) no i w wolnej chwili zaglądam na Twojego bloga a tu taka niespodzianka - jestem w szoku - WOW wygląda super :) mam nadzieję że to ja jestem tą Panną Hanną a nie inna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marysiu-superasne matrioszki;)
    W przyszlym roku, w naszej wsi bedzie organizowany swiateczny jarmark, myslalam ze w tym roku tez, ale jest co dwa lata, i mysle, ze sie do Ciebie zglosze..Tie matrioszki na pewno sie spodobaja:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow :-) nawet nie wiesz jak wielka radosc mi sprawilas swoimi slowami :-) poczulam sie jakbym otrzymała jakis medal :-)

      Usuń
  4. rewelacyjne matrioszki!wspaniałe!!

    OdpowiedzUsuń